wtorek, 20 maja 2014

Róż i zawijasy





Dziś chcę Wam pokazać zdobienie, które zrobiłam już jakiś czas temu. Pamiętacie >koralowego frencha<? Wtedy zawisajy były kanciaste i obiecałam Wam, a przede wszystkim sobie, że popracuję trochą nad giętką linią. Tym razem nie planowałam nic konkretnego, a całość "wyszła w praniu".  A że nie wyszło aż tak źle to pokazuję Wam dziś ten mani.






Bazą zdobienia jest jeden z moich ulubionych różowych lakierów, pochodzący z serii, która często gości w Biedronce. A mowa o lakierze Bell Air Flow # 51, pięknym, głębokim kolorku. Do niego dołożyłam jakąś czerń, już nie pamiętam którą, a białą farbką akrylową i cienkim pędzelkiem dorysowałam zawijasy.

Dziś w nocy wyjeżdżam na badania (do mojej wymarzonej szkoły- liceum lotniczego w Dęblinie.) do Warszawy, gdzie posiedzę do piątku. Życzcie mi zdrowia, bo się przyda:D trochę mam obawy, bo w końcu od tych trzech dni zależeć będą trzy następne lata, jeśli nie całe moje życie.

Jak Wam podoba się mani? i czy moje zawijasy są już choć trochę lepsze?:D
Wieczorem prawdopodobnie ukaże się jeszcze post z nowościami z Promoto :D

Trzymajcie się :*

1 komentarz: